Praca na planie została już zakończona - tak informują media. Bardzo mnie to cieszy. Już nie mogę doczekać się kiedy będę mogła zobaczyć nowe odcinki. Póki co mówi się, że pojawią się one dopiero na wiosnę 2017 roku. Cóż przyjdzie mi jeszcze trochę poczekać. A wy znacie ten kultowy serial? Jeśli nie to zapraszam do przeczytania mojej recenzji - klik. I jak najszybszego nadrobienia zaległości serialowych ;)
Źródło |
Niestety w nowych odcinkach nie zobaczymy już Kobiety z pieńkiem, ponieważ grająca ją aktorka Catherine Coulson zmarła 28 września 2015 roku.
Ale pozostają niezmiennie piękne krajobrazy...
I trochę mądrości życiowych...
Źródło |
I coś słodkiego...
Czekam z nadzieją i niepokojem. Ciekawa jestem, czy uda im się zachować klimat pierwowzoru.
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam wielką ochotę na ten serial, ale obejrzałam pierwszy odcinek i mnie nie wciągnęło... Chyba muszę zrobić drugie podejście.
OdpowiedzUsuńMatko kochana, oczywiście że znam! Byłam wtedy dość mała, gdy emitowano go w telewizji, ale sama przenikliwa melodia budziła we mnie lęk!
OdpowiedzUsuńTeż bardzo czekam na nowy sezon!
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie, czekam również na książkę Marka Frosta, która gdzieś już w listopadzie ma być na półkach w księgarniach :)
OdpowiedzUsuńJa jestem świeżo po obejrzeniu i ciągle żyje w tym klimacie. Moje myśli wciaż są z Agentem Cooperem ;)
W nowym sezonie bardzo zabraknie mi Szeryfa Thrumana, tzn jego postać ma wystąpić, niestety jednak grana przez innego aktora :(
Pozdrawiam serdecznie i cierpliwości nam życzę ;)
Na planecie Małego Księcia