"Internat" - czyli hiszpański hit serialowy

 

 

Jak doskonale już wiecie uczę się języka hiszpańskiego. By osiągnąć jak najlepsze efekty korzystam z rozmaitych sposobów, by jak najlepiej sobie ten piękny język przyswoić. Jakiś czas temu pisałam o świetnej produkcji pochodzącej z półwyspu iberyjskiego - "Gran Hotel". Post na jego temat okazał się najpopularniejszym na tym blogu. Co prawda tamtego serialu jeszcze nie skończyłam, jestem gdzieś na początku trzeciego sezonu, nie śpieszy mi się, wolę się delektować spokojnie, dlatego sięgnęłam po nową produkcję. Już pod tamtym wpisem dostałam jasne polecenie od Elenkaa_ co powinnam obejrzeć, więc jak tu takiemu znawcy seriali odmówić? Zresztą gdziekolwiek szukałam informacji na temat dobrych hiszpańskich seriali wszędzie przewijał się właśnie "Internat" jako ten "naj". Wiedziałam, że prędzej czy później będę musiała sprawdzić, czy jest tak dobry jak go  wszyscy zachwalają.

 

 

 

 

 

 

Z Wikipedii:

 

Internat – hiszpański serial łączący w sobie elementy horroru, thrilleru oraz dramatu. W Hiszpanii serial miał swą premierę 24 maja 2007 w telewizji Antena 3. Serial jest nadawany w formacie HD. W Polsce premiera miała miejsce 19 kwietnia 2009 na kanale AXN, obecnie nadawany na AXN Crime.

Serial opowiada o grupie nastolatków uczących się w zamkniętej, elitarnej szkole z internatem. W szkole panują ściśle określone reguły a każdorazowe naruszenie regulaminu skutkuje karą. Młodzież ma zakaz opuszczania murów uczelni, co sprawia, że każda wyprawa w głąb lasu, który otacza internat, smakuje jak zakazany owoc. Za bramą kryje się pewna tajemnica na ślad której wpada jeden z wykładowców. Chce on dowieść, iż kilkanaście lat temu w owym lesie kilkoro uczniów zostało zamordowanych. Znajduje on tajemniczy bunkier, gdzie kryją się zwłoki zaginionych. Ktoś, bądź coś nie chce jednak, by ta sprawa ujrzała światło dzienne, a nauczyciel jak i grupa jego uczniów narażeni zostają na śmiertelne niebezpieczeństwo.

 

 

 

 

 

 

 

Co prawda w opisie jest jasna informacja, że akcja serialu toczy się w internacie i głównymi bohaterami są tutaj nastolatkowie uczący się w tej elitarnej szkole. Jest to jednak nie do końca prawda, bo obawiam się, że niektórzy mogliby się przez to zniechęcić i uznać to za kolejny serial dla młodzieży, bowiem oprócz wątków z nimi związanych olbrzymią rolę odgrywają też te związane z nauczycielami, rodzicami oraz pozostałymi ludźmi odpowiedzialnymi za funkcjonowanie szkoły, tak więc grono odbiorców tej produkcji nie jest jakoś specjalnie zawężone.

 

 

Ta hiszpańska produkcja to prawdziwy misz-masz gatunkowy. Znajdziemy tu wszystko poczynając na horrorze oraz kryminale poprzez komedię i thriller, na romansie i dramacie kończąc, tak więc każdy może znaleźć coś dla siebie. Nie brakuje tu również intryg, tajemnic i sekretów. Każdy coś ukrywa, a nic nie jest takie jakie się początkowo wydaje. Trup ściele się naprawdę gęsto, więc żyjemy w ciągłym napięciu i niepewności, czy nasz ulubiony bohater przetrwa do końca odcinak, bo w tym przypadku niczego nie można przewidzieć. A i też muszę was ostrzec, że ten serial wciąga po prostu diabelnie, jak już się zacznie niezwykle trudno się oderwać, bo mamy taki niedosyt, że od razu odpalamy kolejny odcinek.

 

 



 

 

Co się tyczy zaś aktorstwa, to nie mam raczej nic do zarzucenia. Pozytywnie zaskoczyły mnie za to role dzieci, bo wypadły one nad wyraz naturalnie i profesjonalnie, co jest bardzo na plus. Grupa głównych bohaterów, to postaci ciekawe, które od razu wzbudzają naszą sympatię. No może po za Ivánem, który przez pierwsze dwa sezony mnie niezwykle irytował, na szczęście później zmienił swoje postępowanie, przez co zyskał moją sympatię. Tutaj należy pochwalić Yona Gonzáleza, czyli odtwórcę tej postaci, bo jego kreacja odbiega znacznie od tego do czego przyzwyczaiłam się podczas oglądania "Gran Hotelu". Od samego początku kibicowałam też rodzeństwu, czyli Marcosowi i Pauli. Zwłaszcza tej małej, mimo że ciągle pakowała się w jakieś kłopoty. Ale nie tylko uczniowie są ciekawymi bohaterami, bowiem nauczyciele i inni pracownicy szkoły także skrywają jakieś mroczne sekrety.


Zastanawia mnie ile osób usłyszawszy tylko, że jest to serial hiszpański wyobraziło sobie jakąś południowoamerykańską telenowelę? Jeśli tak, to jesteście w kompletnym błędzie. "Internat" zawiera co prawda pewne błędy, niedociągnięcia i nieścisłości, ale to zdarza się prawie w każdym serialu i tutaj nie ma tego wcale tak dużo. Zaskoczeniem dla niektórych może się okazać długość odcinków, bo nie wynosi ona standardowych 40 minut, ale około 75 minut, tak więc każdy epizod troszeczkę trwa. Serii jest 7 liczba odcinków w każdej wacha się od 6 do 15, w sumie wszystkich odcinków jest 71. Zbliżają się wakacje, więc jeżeli lubicie produkcje, w których akcja toczy się szybko, jest dużo tajemnic i sekretów, to jak najbardziej polecam wam ten serial.